
Chleb żytni pełnoziarnisty słonecznikowy z mąką żytnią zaparzaną
Dodatek zaparzanej mąki sprawia, że chleb staje się w środku miękki i delikatniejszy, niż razowe zazwyczaj. Jest bardzo odżywczy i sycący na długo, a dodatek prażonych nasion słonecznika sprawia, że chleb nabiera prawdziwie orzechowej nuty. Z letnią sałatką stworzy idealny, pełnowartościowy posiłek. Jest tylko jeden szkopuł: najlepiej smakuje, gdy dobrze zwiąże się w środku, kolejnego dnia po upieczeniu. Ale gdy już odpocznie, ucieszy zmysły cudownym zapachem rumianego słonecznika. Smacznego!
Sprzęt
- 1 forma do chleba
- 1 słoik
- 1 miska duża
- 1 miska mała
Składniki
Zaczyn:
- 160 g mąki żytniej pełnoziarnistej typ 2000
- 130 g wody
- 8 g aktywnego zakwasu żytniego
Mąka zaparzana
- 90 g mąki żytniej pełnoziarnistej typ 2000
- 90 g wrzątku
Ciasto właściwe
- 115 g mąki żytniej pełnoziarnistej typ 2000
- 90 g mąki pszennej chlebowej typ 750
- 130 g wody
- 9 g soli
- 1 zaczyn z dnia poprzedniego
- 3 g drożdży instant (opcjonalnie)
- 100 g nasion słonecznika
Instrukcje
- W dużym słoiku wymieszaj składniki na zaczyn, przykryj i odstaw na 12-14 godzin.
- Przygotowuj mąkę zaparzaną. Żytnią mąkę zalej w miseczce wrzątkiem i dokładnie wymieszaj. Przykryj i odstaw do ostygnięcia. Możesz ją przygotować razem z zaczynem i zostawić na noc lub sporządzić bezpośrednio przed wyrabianiem ciasta właściwego.
- Kolejnego dnia wszystkie składniki na ciasto właściwe wymieszaj razem z zaparzoną mąką w dużej misce. Wyrabiaj ok.3 minuty. Ciasto powinno być luźne, mąka pełnoziarnista wchłonie dużo wody. Przykryj miskę.
- Na niewielką patelnię wysyp 100g słonecznika i praż do uzyskania złocistego koloru. Odstaw do ostudzenia.
- Po ok.pół godzinie dodaj słonecznik do ciasta i wymieszaj.
- Uformuj bochenek i przełóż do wyłożonej papierem do pieczenia formy. Posyp nieprażonymi nasionami słonecznika. Same pięknie zazłocą się w piekarniku.
- Przykryj i odstaw do wyrośnięcia jeszcze na 1,5-3 godzin (zimą zadbaj o ciepłe miejsce). Ciasto gotowe do pieczenia będzie wyrośnięte, z uniesioną powierzchnią, na której zauważysz małe pękające bąbelki powietrza.
- Nagrzej piekarnik do 240 stopni.
- Bochenek, zwilżony wodą, posyp nieprażonymi nasionami słonecznika. Same pięknie zazłocą się w piekarniku. Chleb piecz 15 minut w temperaturze 240 stopni, następnie zmniejsz temperaturę do 200 stopni i piecz jeszcze pół godziny.
- Po upieczeniu wyjmij bochenek z formy dopiero po 10 minutach. Wtedy wyłóż do ostudzenia na kratkę. Następnie zawiń w bawełnianą ściereczkę i odłóż do następnego dnia, aż dobrze zwiąże się w środku. Kroimy dopiero wtedy. Smacznego!
Dałam ciała z tym chlebkiem… ale już sama wiem co źle zrobiłam. Po prostu mój brak cierpliwości dał o sobie znać. I zaczyn chyba mi nie wyszedł bo coś mało aktywnie wyglądał i to już było dla mnie podejrzane. Potem nie dałam ciastu wyrosnąć i cóż. .. wyszedł klops.. 🤣 ale się nie poddaje. Jutro próbuje z kolejnym . Trzeba przyjąć ta lekcje i nauczyć się cierpliwości przyda mi się to i w życiu i przy pieczeniu chleba. Mąż mówi, że i tak pycha 🤣 a poprzedni ten z morzem ziaren to mi wyszedł i podobno lepszy niż teściowej 😂
Najważniejsze, że smakował:)! To prawda jednak, że grunt to aktywny zakwas i zaczyn, od tego wszystko się zaczyna! Pozdrowienia i życzę samych udanych wypieków:).
Hej, nie widzę info o tym co zrobić z uprażonym słonecznikiem (domyślam się że dodać do chleba) i ile w ogóle powinno go być.
Dziękuję za uwagę i przepraszam za pominięcie słonecznika! Już poprawiam w przepisie:)
Jak długo ma wyrastać ciasto przed formowaniem bochenka?
Dziękuję za uwagę, już precyzuję informacje w przepisie:)