Rozpuść drożdże w wodzie. Dodaj mąkę, sól i słód i zagnieć ciasto. Na koniec dodaj miękkie masło i dokładnie zagnieć. gładkie, elastyczne ciasto.
Uformuj kulę, umieść w misce, przykryj bawełnianą ściereczką i odłóż do wyrośnięcia na 2 godziny.
Odgazuj ciasto, wyrabiaj jeszcze minutę i wyłóż na blat, obsypany mąką. Podziel na 6 części. Z każdej uformuj kulkę. Wszystkie przykryj bawełnianą ściereczką i zostaw na 20 minut do wyrośnięcia.
Uformuj precle. Uformuj wałek i rolując, wydłuż go do porządnej długości. Im będzie dłuższy, tym precle będą cieńsze i bardziej chrupiące. Moje wałki na precle miały 70 cm długości. Z krótszych wałków otrzymasz mniejsze i pulchniejsze precle. Każdy wałek zegnij na pół, zawiń dwa razy, końce obróć i przyklej do powstałego okręgu, otrzymując pożądany kształt. Dokładną instrukcję znajdziesz na moim Instagramie: w @u.pochlebnej. Precle układaj na papierze do pieczenia. Wówczas przytnij go, aby każdy znajdował się na osobnym, własnym skrawku. Precle powinny mieć trochę zapasu miejsca na papierkach, będą jeszcze wyrastać i nie chcemy, żeby zaczęły wystawać i przykleiły się do blatu. Przykryj precle i zostaw do wyrośnięcia na 30 minut.
Nagrzej piekarnik do 220 stopni.
Zagotuj w garnku wodę (3-4 litry). Wsyp 3 łyżki na każdy litr wody. Wkładaj precle wraz z papierkiem do wrzątku. Będą unosić się na powierzchni wody. Gotuj 30 sekund z jednej strony, wyjmij papierek i odwróć precla na drugą stronę. Gotuj drugie 30 sekund. Następnie wyjmij i ułóż na blasze, wyłożonej nowym arkuszem papieru do pieczenia. Gotuj tak trzy precle, obsyp solą gruboziarnistą lub innymi dodatkami. Przetnij i piecz 15-20 minut w temperaturze 220 stopni, do uzyskania pięknego, brązowawy-złotego koloru. Studź na kratce.
Dopiero po upieczeniu pierwszej partii, zagotuj pozostałe precle w wodzie z sodą, ułóż na blasze, posyp dodatkami i piecz tak samo. Smacznego!